Kwiaty doniczkowe na Wielkanoc

Kiedy Wielkanoc jak w tym roku (2019) wypada po połowie kwietnia, to kwestia kwiatów do doniczki na stoły i kompozycje świąteczne jest rozwiązana. Mamy nie tylko duży wybór gatunków, ale też i konkurencyjne ceny. Jakie gatunki wybrać do ozdoby stołu Wielkanocnego?

Jakie znajdziemy w handlu i ogrodzie kwiaty na Wielkanoc

W moim ogrodzie na dzień 8 kwietnia są już w pełni rozkwitu pierwiosnki i stokrotki, natomiast tulipany będą idealne za tydzień. Za to w sprzedaży przewijają się takie gatunki jak:

  • Pierwiosnki
  • Bratki
  • Hiacynty
  • Stokrotki
  • Widziałam nawet już gdzieś konwalie.
REKLAMA

Wybór jest naprawdę zacny, więc tylko korzystać. Do doniczek nadają się każde z wymienionych wyżej kwiatów, ale nie tylko.

bratki i floksy kompozycja
pixabay

Skąd czerpać inspiracje?

Polecam podglądać profesjonalistów. Swego czasu byłam na pokazie florystycznym Pani Elżbiety Kosydar, która jest bardzo znaną i cenioną florystką. Na tym pokazie właśnie prezentowała między innymi kompozycję wielkanocną. Głównym jej spectrum były kwiaty wiosenne hiacynty oraz zielone rośliny. Z takim rozmachem zrobiona kompozycja jest idealna do rezydencji. Natomiast w naszych domach wykonajmy podobne zestawienie w wersji okrojonej. Jednak dla mnie jej propozycja była natchnieniem na kilka ciekawych stroików świątecznych.

Skąd brać kwiaty doniczkowe

Jeśli chodzi o kwiaty na Wielkanoc możemy uzyskać je z kilku źródeł. A więc zaczynamy przegląd możliwości.

Własne uprawy

Jeśli zamierzamy mieć naprawdę pięknie ozdobiony wielkanocny dom musimy o kwiatach pomyśleć już w poprzednim roku. Tak się zdarza, że nie zawsze wtedy kiedy wypadają święta dostępne są na rynku dobrze rozwinięte cebule hiacyntów czy kwitnące bratki. Część z tych roślin możemy pędzić sami.

Hiacynty to bardzo łatwe do pędzenia kwiaty. Cebule możemy zakupić jesienią albo wczesną wiosną w ogrodniczym. Następnie wybieramy naczynie, w którym ma on kwitnąć. Może to być albo duża misa z kamykami białymi, w której umieszczamy cebule i wlewamy wodę oraz stawiamy do ciepła aby zaczęły puszczać pędy. Konieczne jest także dobre światło, więc południowe okno będzie tu wskazane. Natomiast jeśli chcemy umieścić kilka hiacyntów w różnych miejscach, to możemy je pędzić nawet w słoikach. Potem wystarczy przewiązać je sznurkiem i już jest ciekawa aranżacja.

hiacynty różowe
pixabay

Tulipany

Tulipany najlepiej wyglądają posadzone w grupie. Minimum trzy razem robią już wrażenie. Ich cebulki też musimy wyciągnąć na około 1,5 miesiąca przed terminem. Fajnie wyglądają czerwone w połączeniu z miniaturowymi żonkilami, których cebulki również są do kupienia w ogrodniczych sklepach. Podłoże do tulipanów może być podobnie jak u hiacyntów: kamień. Interesująco wygląda także mech – suszony można kupić w sklepie z dekoracjami. Uprawa ich jest taka sama jak w przypadku hiacyntów.

REKLAMA

Bratki to ładne wiosenne kwiaty. Są mało wymagające, jednak siać je musimy rok wcześniej aby zakwitły na wiosnę. Można to zrobić jeszcze w sierpniu, wtedy do listopada uzyskamy ładne sadzonki, które należy przezimować w jasnym i nieogrzewanym pomieszczeniu, a na początku lutego przenosimy do ciepłego i jasnego miejsca.  

W okresie wielkanocnym warte uwagi są też trawy i ogólnie rośliny zielone. Nawet zwykłą małą cebulę możemy podpędzić na parapecie i ładne zielone pióropusze wykorzystać do ozdob stołu i do sałatki.

Rzeżucha to tak uniwersalna roślina, że możemy ją siać cały rok w podstawkach. Przed Wielkanocą na około tydzień można wysiać ją na wacie w skorupkach po jajkach czy na serwetach papierowych, które potem na stole będą tworzyć zielone dywany.

Suszone dodatki do stołu wielkanocnego należy raczej używać z umiarem. Ciekawie wygląda na przykład brązowa wiecheć trzciny czy pałka wodna. O ile nie zbierzemy ich latem poprzedniego roku to zawsze można sprawdzić sklepy z dekoracjami do domu.

Kolory wielkanocne

Banał taki jak kolory wielkanocne ma jednak ogromne znaczenie. Ja uwielbiam białe obrusy i zastawy, gdyż wtedy z dekoracjami można naprawdę poszaleć. Za to kolorowa zastawa daje do ręki wyzwanie aranżacyjne, które dobrze rozegrane sprawia jeszcze większą radość. Zawsze trzymam się pewnych zasad:

Zestawiam ze sobą tylko trzy kolory, czyli do neutralnej bieli dodaję jeszcze zieleń, a w najmniejszej ilości inne, na przykład czerwień lub błękit i odrobinę żółci.

REKLAMA

Monika Capińska

Jestem absolwentką studiów na kierunkach rolniczych i ochrony środowiska. Zafascynowana światem roślin, w swoim ogrodzie kolekcjonuję stare odmiany roślin ozdobnych, owocowych oraz warzyw. W między czasie piszę artykuły i poradniki o uprawie i pielęgnacji roślin.

Zostaw Swój Komentarz Poniżej :)